Co tak naprawdę dajemy dzieciom w Święta?
Czas, uwagę i zaangażowanie, wspomnienia, ciepło i miłość, zapach, czułość i bliskość rodziny, dar odczuwania głębiej i mocniej oraz bezpieczeństwo i zaufanie.

Nigdy nie udało mi się ukryć, że do wzruszenia mnie nie wiele trzeba. Od małego płakałam przy każdej okazji a każda porażka wprawiała mnie w rozpacz. Piosenki i wyjątkowe melodie bawią mnie i smucą do łez, ryczę nawet na bajkach dla dzieci a jak już mowa w nich o rodzinie, rodzeństwie czy małych dzieciach rozpaczam jak nikt.
Tym bardziej łza kręci się w oku w momentach tak wzniosłych i czarodziejsko wyjątkowych jak te zbliżające się.
Prezentów kupa, portfel pusty, stół zastawiony, na talerzu góra a brzuch przepełniony.. i co tak naprawdę daliśmy dzieciom w te Święta?

Czy dałeś:
CZAS
którego brakuje Ci na co dzień, żeby spojrzeć im w oczy i zauważyć jak szybko rosną. Czy to ich pierwsze, drugie czy dziewiąte w życiu Święta to tak niewiele a jednak tak wiele już przeżyły, przez te swoje kilka miesięcy czy lat brakowało Ci dla nich czasu nie raz, ze zmęczenia, z powodu wymagającej pracy, przez inne zajęcia, które nas ciągle odciągają od dzieci, każdego dnia kradną nam te cenne chwile, które już nigdy się nie powtórzą. Wykorzystaj to, wykorzystaj tych kilka dni i miej dla nich czas.

UWAGĘ
Oprócz najnowszej gry, najlepszych zabawek, najbardziej zbajerzonego tabletu czy wypasionej lalki czy wiesz co on/ona lubi, czym zajęliby się gdyby nie było zabawek? Jak ważne jest słuchanie, patrzenie na nie w trakcie rozmowy, przytulenie i zrozumienie? One czuja kiedy nie zwracasz na nie uwagi, wtedy właśnie zaczynają się o nią najbardziej upominać.

ZAANGAŻOWANIE
W jego codzienność, w jego zainteresowania i prawdziwe potrzeby. Zaangażowanie, nie tylko bycie. Prawdziwe uczestniczenie w rozmowie, patrząc szeroko oczami i słuchając wyraźnie uszami. Najłatwiej angażować się zabawą, nie jest to łatwe dla niektórych, nie każdy potrafi bawić się w dziecięce zabawy, które nijak nas nie kręcą ale to jak ważne to jest dla nich powinno nas odpowiednio motywować.

WSPOMNIENIA
Najmocniej w sercu zapada ten czas, kiedy Święta przeżywaliśmy będąc dziećmi. Żadne już Świąteczne Dni nie przyniosą tylu obrazów, które pozostaną przed oczami na lata. To najpiękniejsze wspomnienia, które przywołują pamięć bliskich, których nie widujemy przecież często, tylko w ciągu tych kilku wyjątkowych dni czasem tylko raz do roku. Te najpiękniejsze możemy dać wykorzystując dobrze te kilka dni.

CIEPŁO
I nie tylko rozgrzanego, skrzącego kominka czy wielobarwnych lampek na choince. Ciepło rąk i ramion i gorącego serca, takie ciepło, które będzie biło od Ciebie jak ogień. Takie, które da poczucie bezpieczeństwa.

MIŁOŚĆ
To zapamiętają najlepiej. Na bogato czy biedniej, z prezentami lub bez, w swoim domu czy wynajmowanej kawalerce miłość będzie widoczna najbardziej. Lub jej brak. Dlatego pokazuj ją zawsze, rano przy wyjściu z domu, na sekundę lub dwie, po południu wracając zanim zajmiesz się obowiązkami i zaczniesz się znów stresować, pokazuj, okazuj i myśl o niej jak najczęściej, mów o niej innym, jak bardzo kochasz, bo kochasz to jasne, ale oni czasem potrzebują to po prostu usłyszeć częściej.

CZUŁOŚĆ
Delikatny dotyk, przytulenie, serdeczne poklepanie po ramieniu kiedy są już starsi i nie bardzo skuszą się już na wygłupy, łaskotanie, noski-noski i inne mizianie. Kiedy są młodsze jest łatwiej o czułość, wystarczy wziąć na ręce i przytulać. Później jest nam ją coraz trudniej okazywać, ale warto o niej pamiętać.

BLISKOŚĆ RODZINY
Po to chyba te Święta stworzono, dla spojenia pokoleń. Dla tych w rozjazdach i za granicą by wiedzieli kiedy się do domu wraca i odwiedza najbliższych, dla tych miejscowych zapracowanych aby wiedzieli kiedy bierze się wolne i spotyka z kuzynami, ciotkami i babciami…Żeby każdy poczuł, że w kupie siła i rodzina jest najważniejsza.

DAR ODCZUWANIA GŁĘBIEJ I MOCNIEJ
To jest możliwe tylko w takie wyjątkowe dni. Na co dzień to umyka szybciej niż prędkość światła. Dni mijają zabójczo za szybko i zapominamy o nich natychmiast, odkładamy uczucia na bok kiedy biegniemy tym ponadludzkim pędem nie pozwalając sobie na to codzienne „głębiej” i „mocniej”.

BEZPIECZEŃSTWO I ZAUFANIE
Oby każdy mógł to dzieciom swoim podarować, żeby każde czuło się bezpiecznie. Życzenie wielu, oby się spełniło.

Bo prezenty to już na pewno macie 😉 Tych uczuć raczej nie zapakujecie w torbę i nie postawcie pod choinką ale niech rozbłysną wraz z ich spojrzeniem kiedy będą rozpakowywać pudełka z kolorowych papierów i kiedy zobaczycie w ich oczach radość i wdzięczność.
Z tego miejsca kochani życzę Wam spokoju, chwili oddechu, bliskości rodziny i dużo ciepła.
Do zobaczenia zatem w 2016 <3
Życzy zespół Bubulinka.pl z małą bubulinką na czele ;*