Zdrowe musy owocowe – ostatnia deska ratunku
Chcesz zdrowo odżywiać dzieci ale nie masz czasu? Mój pomysł na ostatnią deskę ratunku! Musy owocowe to szybkie i zdrowe mini posiłki.
Nie bez powodu ciągle szukamy ułatwień i udoskonaleń w diecie zarówno naszej jak i naszych dzieci. Ciągle się spieszymy więc i jedzenie jest coraz częściej szybkie. Wstajesz za późno i nie dasz rady przygotować śniadania, na obiad zwykle nie ma czasu a gdy przychodzi pora na kolację najzwyczajniej w świecie nie masz już siły?
Rano nie wyrabiamy się z niczym, kiedy trzeba wyprawić dwójkę dzieci do przedszkola a problem i awantura czyha za każdym rogiem. Z braku czasu wybieramy proste i szybkie dania. Śniadanie może nam zająć 30 sekund na podgrzanie mleka i 3 na wsypanie płatków do miski? Jeszcze krócej zajmie otwarcie truskawkowego jogurtu. Jeśli jednak chcemy zrobić jajecznicę czy naleśniki musimy już wstać z 15 minut wcześniej żeby się wyrobić. A co, jeśli nie mamy czasu a nasze dzieci niezbyt chętnie zajadają się owsianką? Kiedy jogurt czy serek są co drugi dzień, kanapki są nudne a na płatki już nie możemy patrzeć?
Przydało by się coś w wersji kieszonkowej, co można wziąć do rączki i zdrowo zjeść nawet w drodze do przedszkola? Może musy owocowe?
Obiad? Najczęściej na mieście lub pizza w domu? Jak nie, to zawsze można zjeść ze dwie bułki w supermarkecie zanim mama zrobi zakupy i dojdziemy do domu. Później jeszcze musi ugotować i czas mija. W między czasie dzieciaki wciągają co popadnie w ręce od ciastek począwszy po cukierki i batony. Z obiadu nici, z dużym prawdopodobieństwem i tak połową z niego nie trafiasz w ich gust i po zabawie, jesz sama.
A gdyby tak mieć coś w rodzaju mini posiłku, co posłużyłoby zamiast bułki czy batonika po drodze lub w czasie oczekiwania na obiad? A może nawet zastąpiło by obiad choć raz tygodniu i jeszcze dało mnóstwo zabawy?
Mam! Magiczne tubki, które możesz napełnić własnoręcznie przygotowanym musem, koktajlem czy kremową zupką! Znudziły mi się już trochę sklepowe musy za kilka złotych za sztukę i wciąż ten sam ich smak. Teraz mamy możliwość przygotowania najróżniejszych propozycji śniadaniowo-obiadowych, które dzieci pochłaniają w minutę (nie wiedząc nawet jakie rzeczy im tam przemycam). Najbardziej ulubione są oczywiście truskawki, zaraz później banan-jabłko Ale równie chętnie dzieciaki zajadają owoce z jogurtami, płatkami i innymi dodatkami!
Duma moja level expert, przechytrzyłam moje niejadki!
Zupa krem marchewkowo-ananasowa? Normalnie w życiu nie tknęły by marchewki? W takim wydaniu i to jeszcze z tubki i na świeżym powietrzu zjedzą na pewno! Gwarantuję. Waniliowy budyń jaglany – grzebiąc łyżeczką pół godziny w misce zawsze znajdą coś (grudki, kropki, zielone, czerwone i inne) czego można się przyczepić, mus z malin z burakiem – słodki i czerwony – nic podejrzanego a burak przemycony mistrzowsko! Na kolację mus dyniowo-jabłkowy – dla dzieci doskonały a w gotowcach takiego nie znajdziesz, a tym musem czekoladowym przekupisz każdego malucha 😉 Na szyko zawsze idą opcje banan+truskawka, maliny, kiwi z mango, nawet koktajl ze szpinaku z bananmi i mango.
Podzielcie się ze mną jesli macie jakieś super pomysły na musy owocowe, coś czuję, że to będzie hit tego lata!
Sprawdź jeszcze inne zdrowe przepisy dla dzieci!