Zdecydowanie dla niezdecydowanych i na jesienną chandrę

W rodzicielstwie tak już jest, że ważne jest nie tylko to jak radzisz sobie z dziećmi ale może i ważniejsze jak radzisz sobie ze sobą. Przez pierwsze miesiące życia maluszka zamroczona zapewne mega szczęściem i brakiem czasu na pomyślenie o sobie uważasz, że tak będzie wyglądać już całe Twoje życie i tego właśnie pragnęłaś przez 9 miesięcy. Po jakimś czasie jednak zaczyna brakować Ci siebie i przestaje Ci się ten pomysł podobać. Dzięki Bogu jeśli nie dopadnie Cię żadna postać poporodowej depresji ale jeśli już zostałaś mamą licz się z tym, że depresyjnych momentów w Twoim życiu od tej pory nie zabraknie. I jakkolwiek często będą się one pojawiać to już zawsze na przemian z euforycznym szczęściem z wyciśniętymi łzami radości włącznie.
W moim wypadku chandra jest jak moja dobra koleżanka, często zapadam w przygnębiające stany na równi ze stanami euforii wręcz, no taki mam już charakter. Poddaję się codziennie i codziennie podnoszę, rano zaczynam walkę, którą na wieczór często przegrywam bez sił i chęci, żeby znów obudzić się pełna energii z hasłem „to będzie dobry dzień!” Wtedy płacz jest dla mnie o niebo lepszy niż ziołowa tabletka, ale.. nic tak nie cieszy jak nowe gadżety i zakupy. Prawda?
Na jesień trzeba przygotować ciepłą kurtkę i przynieść z garażu pudło z ciepłymi szalikami i czapkami, niektórzy też lubią sobie tę jesień trochę ubarwić więc poza modowymi musthevami typu zamsz, frędzle, swetry z warkoczem, musztardowe botki i kozaki skórzane, ciepłe szalo-koce i torby pod kolor zaopatruję się w drobne rzeczy przynoszące małe przyjemności. Wiadomo powszechnie, że im więcej przyjemności tym łatwiej przejść tę jesienną chandrę więc zakupom trzeba oddać się z radością i nie odmawiać sobie zbyt długo. Wiadomo też, że nie zdecydujemy się przecież od razu na jedną rzecz a zgromadzimy ich przez tę jesień sporo. Tłumaczyć się możemy przecież też tym, że szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieci. A nic się tak nie przydaje jak piękne pastelowe drobiazgi!

Dziś pokażę Wam jak niezdecydowanie prowadzi ostatecznie do skompletowania kilku rzeczy dokładnie takiego samego przeznaczenia, nie jest to jednak bez celu bo dzięki temu i Wy dowiecie się dokładnie co i jak na dzień dzisiejszy dzieje się w Lifefactory i że miętowa butelka już jest!

Mamy zatem butelki szklane, kolejno odlicz:

ze słomką w wersji 350 ml nadają się i dla dzieci i dla dorosłych, moim maluchom wygodnie ją trzymać i piją chętnie, wiem również, że w przypadku konieczności picia przez słomkę na w pół leżąco działa ona w wersji bez silikonowej słomki w środku a woda wydostaje się przez plastikowy otwór.

w wersji 470ml i 650ml raczej dla dorosłych i dla starszych dzieci, są już dłuższe i cięższe, w sam raz na wodę do pracy lub kawę w podróży. Wszystkie zamknięcia ze słomką są koloru szarego.

z ustnikiem 470 ml lub 650 ml dla tych, którzy słomki nie lubią i wolą butelkę przechylić aby się napić, ustnik jest spory, owalny i wygodny i co najważniejsze tu już w kolorze butelki.

z nakrętką o pojemności 250 ml z węższym otworem do wygodnego picia, nakrętki są również w kolorze butelki, ta wersja jest o wiele bardziej poręczna jeśli chodzi o lekkość i trzymanie w jednej dłoni, ale występuje tylko w tej pojemności.

dla maluszków szklane butelki są długowieczne i ekologiczne, w opcji 120ml lub 250ml ze smoczkiem można później stosować z zamknięciem niekapkiem tak jak Natka na zdjęciu. Mała świetnie radzi sobie ze słomką, próbuje z ustnikiem, szklanki ma opanowane ale ten niekapek wyjątkowo pokochała. Jej doświadczenie w testowaniu bidonów uważam za wyjątkowo bogate dlatego zwracam Wam uwagę na te opcję poręcznej butelki dla najmłodszych. Poza tym ten niekapek nie „zajdzie” marchewkowym kolorem od soczków i zarówno szklana butelka jak i plastikowa kolorowa nakrętka z ustnikiem niekapkiem odmyje się bez śladu.

szklanki do wina -po przejęciu przez dzieci służą do wszystkiego, a liczyć się trzeba z tym, że jak cała reszta zostaną przejęte tak czy siak.

i pojemniki na żywność 240ml 467ml i 950ml mogą być używane w piekarnikach, mikrofalówkach i zamrażarkach.

P.S. na dole czeka niespodzianka!

  

A teraz obiecana niespodzianka!
Mam i dla Was moje drogie czytelniczki coś na poprawę jesiennych nastrojów 😉
Wybrana butelka, pojemnik lub szklanki dostanie jedna z Was. 
Czekam na Was pod postem 😉 Wyniki przy następnym poście 😉
 Wybierajcie <3 TU



Powiązane wpisy
Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Website Protected by Spam Master


Korzystając z naszego serwisu akceptujesz ustawienia cookie. więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Zamknij