Wychowuj dzieci zabawą, liczy się tylko fun!
Liczy się tylko Fun. Dzieci mają się bawić. Czy Ci się to podoba czy nie, dla nich tylko to się liczy. Dziecięcy świat to ciągły fun, nie kończące się salwy śmiechu w podskokach. Tak właśnie mamy wychowywać dzieci, żeby ta zabawa była znakiem rozpoznawczym ich dzieciństwa. Mają się bawić, psocić i biegać a czasem pospacerować czy się ponudzić. Razem z innymi dziećmi.
Maluchy chcą być ciągle w ruchu.
Szkoda mi dzieci, kiedy po przedszkolu nie mamy czasu na plac zabaw. Kiedy czas nas goni i zabawa musi poczekać, mam wyrzuty sumienia. Jeśli trafię na ich dobry humor, kończy się na tęskniącym wzroku w stronę piaskownicy. W dni kiedy nie potrafimy się dogadać wybucha awantura. Wśród codziennych nakazów i zakazów, nauk i pouczeń oraz wszędobylskim zasadom dobrego wychowania one chcą zaszaleć! Dzieci są żądne zabawy. To ich rozluźnia i uszczęśliwia. To jest niezbędny element ich rozwoju! Muszą się wybiegać i wyskakać do utraty tchu (to im nigdy nie grozi, siły mają kosmiczne). Codziennie musimy godzić ich potrzeby ze swoimi obowiązkami, aż czasem trudno wybrać czyje są pilniejsze. Zaspokoić takiego malucha to wyzwanie, szuka wrażeń w każdym kącie.
Nauczmy dzieci bawić się wszędzie.
Uważam, że szczęściem dla dzieci są rodzice, którzy dają im szansę poznania wielu miejsc, wielu ludzi i różnych form spędzania czasu. Tacy, z którymi można pojechać w świat lub na pobliską łąkę. Rodzice z wyobraźnią, którzy nie siedzą w domu. Ci, którzy potrafią zabrać dzieci i wszędzie i wszędzie się z nimi odnaleźć. Te dzieci będą miały łatwiej odnaleźć się w dorosłym świecie. Wtedy, kiedy przyjdzie im poznawać codziennie nowych ludzi lub odwiedzać różne miejsca. Takie dzieci będą bardziej otwarte na świat, świadome różnic między ludźmi i bardzie odważne.
Zabawa z rówieśnikami.
Szczęściem naszym jest również gromadka dzieci dookoła. Dzieci z rodziny i te pozbierane od znajomych. Wspólne spotkania i zabawy to dla nich największa radość. To na te imprezy cieszą się najbardziej. To z nimi spędzamy najczęściej czas. Jestem zachwycona, że mogę oglądać te przyjaźnie rozwijające się od najmłodszych lat. Czasem już nawet nie żal mi imprez dorosłych, które jakiś czas temu zamieniły się w kinderbale. I z uśmiechem wybieram miejsca przyjazne dzieciom na weekend zamiast działki z grillem.
Bo dziecięcy świat to ciągły fun. I nam w tym świecie przyszło też się bawić. Całe szczęście.
Miejsce przyjazne dzieciom, cały dzień zabaw i śmiechu
zapewni Wam Park Bajka