Kultowe cytaty z Kubusia Puchatka, które dają do myślenia!
Zapewne znacie tego najsłynniejszego na świecie misia. Chociaż mówi o sobie, że jest misiem o małym rozumku, wszyscy pamiętamy jego słowa, które dają do myślenia. Kubuś Puchatek doczekał się nawet swojego dedykowanego dnia! W Kalendarzu Świąt Nietypowych możecie sprawdzić, że 18 stycznia obchodzimy ten dzień i z tej okazji chcę zapisać do zapamiętania najlepsze cytaty z Kubusia Puchatka. Wciąż aktualne i niezastąpione!
Cytaty z Kubusia Puchatka
Jaki dziś dzień? – zapytał Puchatek.
Dziś – odpowiedział Prosiaczek. Na to Puchatek:
To mój ulubiony dzień.
Puchatku?
Tak Prosiaczku?
Nic, tylko chciałem się upewnić, że jesteś.
A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? – spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. – Co wtedy?
Nic wielkiego – zapewnił go Puchatek. – Posiedzę tu sobie i na ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.
Myślenie nie jest łatwe, ale można się do niego przyzwyczaić.
Wiesz, Prosiaczku… miłość jest wtedy… kiedy kogoś lubimy… za bardzo.
Są tacy, co mają rozum, a są tacy, co go nie mają, i już.
A ty jak się masz? – spytał Puchatek.
Nie bardzo się mam – odpowiedział Kłapouchy. – Już nie pamiętam czasów, żebym jakoś się miał.
Jeśli spadniesz na kogoś, nie wystarczy powiedzieć, że nie chciałeś. W końcu ten ktoś też wcale nie chciał, żebyś na niego spadał.
– Kubusiu, jak się pisze MIŁOŚĆ?
– Prosiaczku, MIŁOŚĆ się nie pisze, MIŁOŚĆ się czuje.
Bo wypadek to dziwna rzecz. Nigdy jej nie ma, dopóki się nie wydarzy.
Miałem zamiar zmienić koszulkę, ale zmieniłem zamiar.
Sztuka dawania podarunku polega na tym, aby ofiarować coś, czego nie można kupić w żadnym sklepie.
Powiedz, Puchatku – rzekł wreszcie Prosiaczek – co ty mówisz, jak się budzisz z samego rana?
Mówię: „Co też dziś będzie na śniadanie?” – odpowiedział Puchatek. – A co ty mówisz, Prosiaczku?
Ja mówię: „Ciekaw jestem, co się dzisiaj wydarzy ciekawego”.
Puchatek skinął łebkiem w zamyśleniu.
To na jedno wychodzi – powiedział.
Żyję, bo jestem kochany.
Przyjacielu, jeśli będzie ci dane żyć sto lat, to ja chciałby żyć sto lat minus jeden dzień, abym nie musiał żyć ani jednego dnia bez ciebie.
To prawda….-mruknął Puchatek, spoglądając w lustro i klepiąc się po brzuszku.-Nie liczy się rozmiar.Liczy się puchatość!
Czasami leżę w trawie i wcale mnie nie widać – mruknął Osiołek – i świat jest taki ładny. A potem przychodzi ktoś i pyta: „jak się dziś czujesz?” I zaraz okazuje się, że okropnie…
Nie widziałem Maleństwa już dosyć długi czas i jeśli go dzisiaj nie zobaczę, to ten czas będzie jeszcze dłuższy.
