Złote promienie słońca

Przyszedł czas gorących dni, zabaw w piaskownicy, całych dni na dworze. Bo z pogody szkoda nie skorzystać. I fakt, dzieci uwielbiają beztroskie chwile na placu zabaw czy w parku, biegając ciesząc się i bawiąc się z rówieśnikami tworzą swoje najwspanialsze wspomnienia. My jako rodzice strażnicy tkwimy godzinami na ławeczkach przy ślizgawkach i huśtawkach, stoimy i podpatrujemy czy aby nasze dzieci są bezpieczne.
Warto pomyśleć o tym bezpieczeństwie również z innej perspektywy, bezpiecznej skóry i oczu.
O kremach z filtrem niezbędnych dla dzieci rozpisują się lekarze, rozreklamowują koncerny farmaceutyczne, ja trochę ze strony praktyczno-stylowej 😉

Po pierwsze ochrona głowy. To już standard, wychodzi słońce – czapka na głowę. O ile mogę odpuścić 5 minutowy spacer w pełnym słońcu, do sklepu i z powrotem to przy dłuższym przebywaniu pilnuję jak nic! Jak mówią czarny przyciąga słońce i bardzo się grzeje, nie wiem ile w tym prawdy ale w sumie zawsze na lato wybieram jasne kolory. Tomik chodzi w czapce super na lato od Pocopato, Natce dostał się piękny Kapelusz Małej Damy od La Millou. Dzieci moje tak jak i ja stosunkowo szybko przywiązują się do przedmiotów, w sumie nie wiem czy to dobrze czy nie bardzo ale w tym przypadku dumnie patrzę jak jedno i drugie bez nakrycia głowy z domu wyjść nie ma zamiaru nigdy. To dla nich tak samo podstawa 😉 Przyjemna 😉

http://bubulinka.pl/pl/wyniki-wyszukiwania?search=kapelusz

Po drugie ochrona oczu. To już wiecie, że młodsze nasze pokolenie pokochało okulary równie mocno jak mama z tatą. Z okularami to tez inna sprawa bo Mała kocha swoje Babiatorsy (swoje i brata tak samo) do tego stopnia, że nawet w domu nie uleżą w pokrowcu bo ciągle są zakładane zdejmowane i oglądane w lusterku. Dobre okulary nie mają sobie równych, nie wyprzedzi ich żadne Hello Kitty czy niebieskie i różowe szkła. To dla mnie tez bardzo ważne aby zadbać o ich oczka od małego. Praktycznie jak tylko zaczęli chodzić okulary na nosie już były. Mam szczęście o tyle, że moje chcą je nosić, są przecież dzieci, które nie ma mowy żeby je w ogóle przymierzyły w sklepie.

http://bubulinka.pl/pl/okulary-z-filtrem-i-polaryzacja-babiators-czarny-niebieskie-szkla.html

http://bubulinka.pl/pl/okulary-z-filtrem-i-polaryzacja-babiators-bialy-zolte-szkla.html

http://bubulinka.pl/pl/okulary-z-filtrem-i-polaryzacja-babiators-czerwony-gwiezdny-pyl.html

Po trzecie ochrona skóry przed UV. Paciam kremy ciągle i bez przerwy, ręce, nogi, buzia, nosek. Krem mam zawsze w torebce a od teraz musi być też w przedszkolnej szafeczce. Mój młody chodzi zazwyczaj blady jak ściana (a koledzy tacy opaleni! łał!) ale jakoś nie żal mi tej opalenizny bo wiem, że skórę ma wrażliwą z tendencją do wysuszania i pewnie jeszcze odziedziczy mnóstwo rozsianych pieprzyków po ciele po tacie. Tym bardziej nie wystawiam go na słońce bo skóra jego nie dostała od natury bursztynowej barwy.
Dla maluszków, lub dzieci siedzących w wózkach z pomocą przychodzi też bambus, ze swoimi magicznymi właściwościami chroniącymi przed promieniowaniem. Bubulinka ma świetny wybór bambusowych kocyków i otulaczy. Poprzez elegancję Lullalove, stonowane kolory i srebrzysta poświatę, po kolorowy świat od La Millou z najnowszymi wzorami z pięknych kolekcji. Latem wystarczy okryć dzidziusia miękkim cienkim otulaczem, nie trzeba przykrywać, grzać i przegrzewać. Taka mgiełka ochroni przed słońcem, wiatrem, promieniami UV, zabezpieczy przed ukąszeniami komarów i natrętnymi muchami, żeby nic nie przeszkodziło małym śniącym aniołkom. Na plaży śmiało posłuży nam dodatkowo jako ręcznik do wytarcia dziecka po kąpieli w morzu czy jeziorze i szybko wyschnie.

http://bubulinka.pl/pl/wyniki-wyszukiwania?search=otulacz+bambusowy

Poza tym pamiętajmy o wodzie! To następny mój nadbagaż w i tak już przeładowanej torbie. Bidony z wodą muszą być, w każdej sytuacji. Jak na ironię nigdy nie pamiętam o sobie. Bidony ponapełniam, pozakręcam pozakrywam a sama chodzę spragniona bo o sobie nie ma przecież kiedy pomyśleć. Na lato zaopatruję się dodatkowo w hektolitry wody termalnej w sprayu, to mój ratunek na upały!

http://bubulinka.pl/pl/beaba-kubeczek-ellipse-2w1-slomka-pastel-blue.html

No i dobrze by było nie narzekać jak to mamy po polskiemu, jak zimno to chcemy latooo a jak mamy 36 stopni to pomścimy, co to za pogoda wytrzymać się nie da! Przed nami lato, upały, żar z nieba, pot, łzy i marzenia o wakacjach nad morzem przez 3 miesiące non stop. Udanych i bezpiecznych wakacji życzy Bubulinka. Zaglądajcie do nas po nowe inspiracje letnich akcesoriów, zabawek do piasku i umilaczy gorących chwil.

Powiązane wpisy
Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Website Protected by Spam Master


Korzystając z naszego serwisu akceptujesz ustawienia cookie. więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Zamknij