Chciałabym mieć wiecej dzieci.

„Ja to bym chciała jeszcze” powiedziałam kiedyś rozmarzona, ku przerażeniu swojego męża. A później dopiero (jak to kobieta) zaczęłam się nad tym zastanawiać. Zaczęłam aż wątpić w swoją kondycję umysłową, bo co, jak co, ale dopiero co urodziłam! Kto o zdrowych zmysłach chciałby mieć tyle dzieci (czyt.: problemów) na głowie. Mimo rządowych programów jednak się nie skuszę. A prawda jest taka, że chciałabym, oj chciała. I powiem Wam szczerze, że gdyby sytuacja materialna i lokalowa pozwoliła nam na to, to pewnie nie byłoby  jeszcze ostatnie słowo.

Nie wiem dlaczego mam takie dni, kiedy podczas normalnych, codziennych czynności rozczulam się strasznie. Wzruszam się przy zmianie pieluszki, łzy lecą mi podczas karmienia i ryczę jak szalona na widok tego bezzębnego uśmiechu. Nie poznaję swoich hormonów, trudno mi się otrząsnąć i mało tego, podoba mi się to. Wtedy właśnie myślę, że bardzo nie chciałabym już nigdy więcej tego nie przeżyć. Nie chciałabym, żeby to było ostatnie nasze dziecko. Marzę o tym, żeby mieć znów noworodka chociaż Antoś nie skończył jeszcze 3 miesięcy. Niestety jest kilka rzeczy, które już pewnie nigdy nie pozwolą mi na kolejne dziecko. Mimo, że rząd naszego kraju podsuwa nam „jakieś” rozwiązania to nadal nie jest to na miarę naszych czasów i sytuacji młodych rodziców.

500 plus

Korzystam z programu, jak większość rodzin. Kiedy pieniądze wpływają na konto, opłacam przedszkole Natki. To kropla w morzu wydatków na dzieci, jednorazowe zakupy dla trójki dzieci na wiosnę przekraczają tę sumę śmiało. Dla niektórych jest to duże wsparcie, bez tego mieliby na pewno mniejsze możliwości. Chciałabym jednak zamiast tego programu móc dobrze zarobić i tego nauczyć swoje dzieci. Że żeby mieć, trzeba zapracować a nie tego, że żeby mieć, trzeba rzucić pracę aby zarobki na jedną osobę w rodzinie nie przekraczały progu. Bardzo chciałabym mieć dużo dzieci, jednak wychowanie ich w naszych czasach to niemały wydatek a ja mimo wszystko wolę zrobić to dobrze a nie byle jak. Na tę chwilę mnie nie stać. Tak po prostu.

mama plus

Emerytura dla matek z czwórką dzieci? To ma mnie przekonać? Jak pisze wyborcza, założenia programu „Mama plus” są takie, że każda kobieta, która urodzi i wychowa przynajmniej czwórkę dzieci, zdobędzie prawo do emerytury minimalnej. I myślicie, że kobiety na to nie pójdą? Myślę, że śmiało zobaczylibyśmy na ulicach coraz więcej wózków a rodziny z trójką dzieci , takie jak moja przestałyby być sensacją. Staną się normalką, a rodzice będą starać się o kolejne. Jednak to też mnie nie przekonuje. Osobiście wolałabym pracować, co najmniej na pół etatu ale mieć na przykład dostęp do państwowego żłobka u nas w mieście. To znów ryzyko tego, że jeszcze więcej kobiet wycofa się z rynku pracy.

Mimo mojej miłości do dzieci są rzeczy, które już skutecznie mnie hamują. Będę sobie jednak marzyć i śnić, że w życiu wszystko jest możliwe a ja nie wariuję z nadmiaru obowiązków, problemów i analiz. Dziś posiadanie dzieci też należy sobie przekalkulować bo łatwo w tym temacie popłynąć zwłaszcza kiedy lubi się je tak bardzo. Mogłabym rodzić co rok, jesli ktoś zagwarantowałby mi, że nie umrzemy z głodu albo nie wyląduję w psychiatryku. Moglibyśmy się gnieść w dwóch pokojach w sześcioro i jedno nosiłoby ubrania po drugim ale czy to będzie znaczyło więcej szczęścia dla wszystkich?

Spójrzcie na te zdjęcia z czasu mojej ciąży. Nazbierało ich się trochę a na moje nieszczęście wszystkie są takie piękne i wywołują same najlepsze emocje. Wszystko, co najlepsze w moim życiu wiąże się właśnie z nimi. Po to zakładaliśmy rodzinę. Dzięki temu, że mamy tę pełnię wierzymy w siebie bardziej i nie zamyka nam to też drogi do samorealizacji. Należymy do tych ludzi, którzy mając więcej na głowie dążą do spełnienia marzeń jeszcze bardziej. Do tych, którzy lubią patrzeć na efekty pracy swych rąk a nie wyciągają je po datki. DO tych, którzy motywują siebie na wzajem i wspierają nawet gdy jest ciężko i do takich, którzy wciąż chcą więcej i bardziej.

 

Powiązane wpisy
Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Website Protected by Spam Master


Korzystając z naszego serwisu akceptujesz ustawienia cookie. więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Zamknij