Drużyna Rodzina

Drużyna Rodzina
Mieć wokół ludzi, którzy pójdą za Tobą na koniec świata – bezcenne. Odkąd nie jestem sama na świecie wydaje mi się, że nie ma problemu, którego nie dałoby się rozwiązać. Razem jest nam jakoś łatwiej i sporo lepiej. Nawet, kiedy zdarza się komuś popełnić błąd, przepraszamy, przegadamy i idziemy dalej. Staramy się ze wszystkich sił, chociaż często w naszym domu się gotuje. Jest nas sporo na kupie i często nikt nie chce ustąpić. Bywa różnie, wiadomo ale nawet kłótnie w tłumie są ciekawsze i bardziej interesujące!
Widzieć ich razem, roześmianych, wpatrzonych w siebie…
To jest ten moment, kiedy matczyne serce napełnia się po brzegi. Kiedy zapomina o tym, że czasem było ciężko. Kiedy oczy mokną od nadmiaru emocji, których nikt poza matką nie widzi i nie czuje. To jest ta chwila, kiedy odchodzą wszystkie wątpliwości i pytania. I lepiej być nie może. Te chwile rzadko da się uchwycić na zdjęciu czy w filmie a warto, żeby nie zapomnieć ich po latach. Dopóki są tacy szczerzy i odważni. Dopóki są wpatrzeni w siebie i świata poza sobą nie widzą. Dopóki wszystko im wolno i nie muszą być rozsądni i na wszystko uważać. Dopóki wciąż są razem i właśnie teraz zaczynają tworzyć najsilniejszą drużynę świata.
Wiem, że gdy dorosną będzie różnie. Wiem też, że dzięki codzienności w tak licznej gromadzie mogą się wiele nauczyć o relacjach. I wcale nie chodzi o to, żeby ich na siłę związać braterską więzią do końca życia i nie dać wyboru. Przekonają się jeszcze, że różnie w życiu bywa ale mam nadzieję, że zawsze będą mogli na siebie liczyć. Statystycznie rzecz biorąc mają na to spore szanse 😉
Misja starszy brat.
Odwaga, pomoc i braterstwo. Starsi bracia mają wyjątkową moc. Jacy by nie byli zawsze sprawiają wrażenie silnych i wytrwałych. Nasz najstarszy od zawsze był chodzącą empatią. Służył pomocą, ustępował bez piśnięcia. Prowadzał, nosił i uczył wszystkiego. Chętnie pomaga i ma mnóstwo cierpliwości do rodzeństwa. Kiedy był mały jego ulubioną bajką też był Psi Patrol ale mam nadzieję, że nie tylko te dzielne pieski wydobyły z niego tyle dobra. Widzę w tym trochę własne zasługi 😉 Niemniej jednak tą bajką skutecznie zaraził pozostałą dwójkę i dzisiaj wszyscy już chcą być bohaterami! Swoje wypełnione po Dniu Dziecka skarbonki najchętniej przeznaczyliby na nowe pieski i ich mega pojazdy, których transformację nawet już Pysiek opanował. Zobaczcie na filmiku poniżej, jakie to proste! Jednak to prawda, co mówią, że dzieci uczą się najwięcej w grupie.
materiał powstał we współpracy z marką Spin Master