Codziennie możesz zaczynać od nowa!

Styczeń mija sobie niepostrzeżenie, po cichutku, po kryjomu już prawie połowa miesiąca. Jakoś poszło, było – minęło, boczkiem, boczkiem się prześliznęłam, a nadal mi się wydaje, że wciąż jest początek roku. Pewna jestem, że właśnie znów zaczynam od nowa, z czystą kartką niekończącego się w pamięci 1 stycznia. Co za niespodzianka! Tkwię w tym od dwóch tygodni! Tak na serio myślę, że zanim ogarnę się na dobre minie jeszcze conajmniej kolejne 2. Wtedy będę mogła spokojnie zacząć ten rok.

Pierwsze dni 2022, kiedy dzieci jeszcze nie wróciły do szkół były wyjęte z kalendarza totalnie. Aż w głowie mi się już kręciło od nadmiaru wrażeń. Nie ogarniałam totalnie! Ale wciąż mam zamiar 🙂 haha. I tak z dnia na dzień robiąc wszystko, co tylko mogłam zdałam sobie sprawę, że mimo wypadających z kalendarza kartek, codziennie mogę zaczynać od nowa!
Każdego dnia masz nową szansę, z której możesz korzystać do woli. Zostawić za sobą kurz wczorajszych porażek i niedociągnięć i starać się pchać ten cały majdan na nowo, od dziś.
Dzisiaj znów nie wyszło? Możesz spróbować jutro! Jutro tak samo będziesz ogarniać tyle, na ile możesz albo ledwo co. Jutro od nowa stawisz czoła codzienności, wstaniesz z siłą, a po chwili będziesz miała dość. Ale znów się podniesiesz i dasz radę! Aż do końca dnia, kiedy bilans zysków i strat znów może i będzie do bani, a Ty obiecasz sobie, że jutro zaczniesz od nowa. Ten dzień się zaraz skończy, zapomnij o nim. Nie podliczaj, nie wyrzucaj sobie, nie oceniaj, nie wiń się. Zrobiłaś dobrą robotę! Zrobiłaś, co mogłaś! Kobieto! Każdy tak ma. Mimo pozorów.
Możesz śmiało spojrzeć na nas, na wszystkie matki wokół i ze spokojem przesunąć na bok niewiele mówiące obrazki z internetu mając pewność, że wszystkie mamy to samo. Każda z nas robi tyle, ile może. Każda z nas ledwo ogarnia. Dzień w dzień, na nowo.
Chciałabym abyście o tym pamiętały, jeśli nitk Wam jeszcze tego nie powiedział – nie ma lekko, ideały nie istnieją. Każdy ma swój burdel. Nie porównujcie się, nie zastanawiajcie się jak inne to robią i dlaczego Wy nie. To nic nie daje, oprócz pogłębiającej się frustracji i poczucia winy.  Nie bez powodu każdego dnia mamy szansę od nowa i możemy zaczynać od początku. Zbierając doświadczenia i wspomnienia, a wywalając do kosza to, co nie wyszło. Jutro wyjdzie. Albo za tydzień. Kiedyś musi, ale dziś zapomnij już o tym i ciesz się, że jutro na nowo wstaje dzień. A ty dostajesz kolejną szansę! Bedzie dobrze, tylko plis, odwal się od siebie o rób tyle, ile możesz, z tym, co masz.
Love.

Powiązane wpisy
Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Website Protected by Spam Master


Korzystając z naszego serwisu akceptujesz ustawienia cookie. więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Zamknij