Wyprawka niemowlaka cz. 4

Ta mała dziewczynka porzuciła ostatnio róż. Kilka razy już zdradziła go dla błękitów i szarości. Wydaje mi się, że przewaga męskich hormonów w domu daje się jej we znaki. Ostatnio nawet uparcie chciała mnie przekonać do urodzenia dziewczynki, żeby „nas” było więcej niż „ich”. Często dobieramy się w grupy typu „dziewczyny z dziewczynami” i jak dotąd było to proste dzieląc rodzinę na pół.

Przychodzi jednak czas, kiedy trzeba się chyba jeszcze bardziej zjednoczyć i uelastycznić. Choć i tak już teraz Tomikowi nie przeszkadzają różowe szkatułki na biurku, Natce ciągi samochodów wokół pokoju a niemowlęce drobiazgi mają w zabawie niezłe wzięcie. Dzieci są już na tyle duże i mądre, że czasem wydaje mi się, że wszyscy razem będziemy rodzicami dla tego dzidziusia ( który wciąż nie ma imienia!) Kiedy mi stygnie zapał i przestaje mi się spieszyć do narodzin wkraczają oni ze swymi buziaczkami i przytulaniem brzuszka. A ja oczami wyobraźni widzę już to niemowlęce ślepe zapatrzenie w starsze rodzeństwo. I największym moim marzeniem jak dotąd jest to wszystko ogarnąć, bo strach mam przed oczami każdego wieczoru i poranka, kiedy następuje kumulacja rzeczy do zrobienia a ja wiem doskonale, że będzie jeszcze gorzej.

Bo kiedy przyjdzie ten upragniony styczeń ze swym terminem porodu już nic nie będzie tak spokojne i łagodne jak na poniższych zdjęciach. Modlę się o swoją siłę, hormony i ciało aby wszystko się razem zgrało. Muszę też koniecznie przypomnieć sobie wszystkie postanowienia mówiące o podziale obowiązków młodej mamy, o delegowaniu zadań i odpuszczaniu bo jeśli się z tym nie pogodzę to zwariuję. Jak na razie wyprawkę biorę na klatę i wszystko jest już prawie gotowe (następny punkt to torba do porodu). Radzę sobie względnie a jak nie radzę, to i tak staram się nie panikować bo będzie jeszcze gorzej 😉

Dlatego lubię patrzeć na te zdjęcia z tym spokojem i pozorną ciszą. Ciszą przed burzą, która niedługo nastąpi. I chyba podświadomie wybieram spokojne barwy i stonowane kolory dla nowego dzidziusia by utrzymać to wyobrażenie harmonii i naturalności. Drewniane produkty Bambam sprawdzają się do tego doskonale i jak na razie przynoszą radość pozostałym w oczekiwaniu na nowe dziecko.

 

Powiązane wpisy
Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Website Protected by Spam Master


Korzystając z naszego serwisu akceptujesz ustawienia cookie. więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Zamknij