Kolorowe naleśniki ze szpinakiem i burakiem
Wyzwania codziennego pakowania lunchboxów podejmuję każdego ranka. Choć muszę przyznać, że nie zawsze z chęcią i pewnością, że zawartość nie wróci do mnie po południu. Głównym dodatkiem śniadaniowym jest u nas aktualnie marchewka i mozarella w porywach do kabanosa z ogórkiem 😉 Tradycyjne kanapki dawno się przejadły. Same warzywa są nudne. Nie wszystkie dzieci tolerują warzywa i świadomie nigdy się na to nie zgodzą! Podejrzewam, że takie bezwarzywne lunchboxy są niezłym wyzwaniem. Jeśli już naprawdę nie wiecie jak przemycić warzywa, np. buraka czy szpinak spróbujcie zrobić z nimi super kolorowe naleśniki ze szpinakiem i burakiem! To może być tajny składnik, o którym głośno nie trzeba mówić. Nazwijcie je jak chcecie ale koniecznie spróbujcie! Będą świetną alternatywą dla kanapek i pomysłowo wypełnią śniadaniówki! Można je śmiało przygotować razem z dziećmi wieczorem i przetrzymać w lodówce gotowe do rana.
Kolorowe naleśniki buraczkowe
1 burak
2 jajka
200 ml mleka
250 ml wody gazowanej
200g mąki
1 łyżka oleju
szczypta soli
Buraczka ugotowałam na parze w urządzeniu Babycook. Dodałam do niego resztę składników i zblendowałam. Na rozgrzanej patelni usmażyłam z tej porcji ok 12 naleśników. Czerwoniutkie neleśniki można śmiało podawać na słono lub słodko ponieważ smak buraka jest praktycznie nie wyczuwalny. Idealne będą z dżemem malinowym czy truskawkowym, a na słono z serkiem kanapkowym i rzodkiewką, fetą i rukolą.
Kolorowe naleśniki szpinakowe
80 g świeżego lub mrożonego szpinaku
2 jajka
200 ml mleka
250 ml wody gazowanej
200g mąki
1 łyżka oleju
szczypta soli
Szpinak rozmroziłam na parze w urządzeniu Babycook. Dodałam do niego resztę składników i zblendowałam. Na rozgrzanej patelni usmażyłam z tej porcji ok 12 naleśników. Zieloniutkie neleśniki można śmiało podawać na słono lub słodko ponieważ smak szpinaku również jest praktycznie nie wyczuwalny. Idealne będą z dżemem brzoskwiniowym, a na słono z serkiem kanapkowym, fetą, rukolą i ogórkiem.